Przed Wami najlepsze wegańskie żarcie w stolicy!

Zobacz też: Gdzie szukać dzikich plonów w Warszawie?

Najlepszy burger:

Krowarzywa

Cztery lokale w stolicy, kilka w innych polskich miastach. Niejednokrotnie wygrywają konkursy na najlepsze burgery, konkurując ze swoimi mięsnymi pierwowzorami. Ciekawe zestawienia, dużo zieleniny, bardzo estetyczny wystrój. Spróbujesz raz, przepadniesz.

Ul. Marszałkowska 27/35, Hoża 29/31, pl. Żelaznej Bramy 1 (weekendy), al. Jana Pawła II 41A

Najlepsza pizza:

Tutti Santi

Jedna z najlepszych warszawskich pizzerii. Prawdziwym hitem w karcie są dwie pozycje w 100% wegańskie. Stworzyć pizzę ze smakowitym wierzchem który nigdy nawet nie leżał koło mozzarelli ani żadnego innego sera, utrzymując ją w prawdziwym, włoskim klimacie to prawdziwa sztuka. Mniam!

Ul. Królewska 18

Najlepszy falafel:

Falafel Bejrut

Niekwestionowany król warszawskich falafeli, pomimo szerokiej konkurencji wciąż utrzymuje się na szczycie. Jeśli jesteście ciekawi prawdziwie libańskich połączeń smakowych w wersji wegańskiej, w pierwszej kolejności powinniście zajrzeć tutaj. Od razu zamawiajcie też frytki z hummusem – pycha!

Ul. Nowolipki 15, Piękna 28/34

Najlepszy domowy obiad:

Vege Bistro

Schabowy, kaczka, rosół – tylko tutaj w wersji całkowicie roślinnej. W ofercie również „kaszanka”, „śledzik” i najlepsze,  tradycyjne polskie ciasta – oczywiście w dalszym ciągu vegan. Tak jest, niemożliwe stało się możliwe. Zajrzyjcie!

Ul. Kopernika 25

Najlepszy makaron:

Leonardo Verde

Pierwsza miejscówka w kraju i jedna z nielicznych na świecie, gdzie kuchnię włoską podaje się w pełni wegańskim wydaniu. Tutaj menu jest sezonowe, ale za każdym razem można w nim znaleźć około 10-ciu rodzajów pasty. Jest piękne, nowocześnie i niewiarygodnie smacznie.

Ul. Poznańska 13

Najlepsze hot-dog`i:

Lokal Vegan Bistro

Sprzedają nie tylko hot-dogi, czasem traficie na zapiekanki, codziennie na pyszne obiady. Wszystkie potrawy składają się ze świeżych, dobrych składników. A hot-dogi? Parówki są z seitanu, a dodatki odbierają mowę. Gwarantujemy, sycą na znacznie dłużej niż tradycyjne, mięsne bułki z kiełbaską.

Ul. Krucza 23/31

Najlepsze sushi:

Edamame

Fuzja kolorów i smaków porusza od momentu, gdy tylko otrzymamy zamówienie. Wśród składników górują boczniaki, przeróżne wersje tofu i tepehu, pieczony bakłażan, kiszonki oraz inne warzywa w kilku odsłonach i orientalne owoce. I nie, nie są to zwykłe hoso-maki z awokado.  

Ul. Wilcza 11

Najlepsze curry:

Tel Aviv Urban Food

W ofercie mają tylko jedna wariacje na temat curry, ale za to jaką! W smaku ciekawszą od większości mięsnych wariantów tego dnia serwowanego w stolicy. Warto zwrócić uwagę również na reszte pozycji w menu, bo wszystkie dopracowano do perfekcji. Jest pysznie!

Ul. Poznańska 11

Najlepsze chińskie:

Âu Lạc - Oriental & Vegetarian Food

Czyli wszystko to, co w prawdziwym „chinczyku” być powinno, czyli sajgonki, zupy i smażony ryż. Znajdziecie tu również takie bonusy jak bułeczki dim sum (na słodko i słono), pierożki won-ton i pieczeń z seitany z warzywami. Ceny? Niebywale niskie!

Ul. Chmielna 10

Najlepsze meksykańskie:

Momencik

Czy buritto może wegańskie? A tacos? Oczywiście, że tak! Ekipa lokalu Momencik udowadnia to codziennie. Przekrój oferowanych składników jest gigantyczny, a zestawiania smakowe zadowolą każdego fana kuchni meksykańskiej. Poważnie.

Ul. Poznańska 16

Najlepszy lunch:

Vege Miasto

Codziennie inna propozycja na wypasie, za każdym razem kosztuje tyle samo – 20zł opcja bez zupy, 25zł z nią. Na talerzach pojawiają się takie smakołyki jak pieczona dynia, lasagne z soczewicą, kotlety z buraka czy zupa brokułowa z mlekiem kokosowym.

Al. Solidarności 60A

Najlepszy ramen:

Vegan Ramen Shop

Od wielu sezonów absolutny hit na kulinarnej wege-mapie Warszawy. Ramen kojarzy się z gęstym bulionem gotowanym na kościach i dużej ilości mięsa, z wkładką, jakiem, glonami, czasem owocami morza. Tutaj nie uświadczysz żadnego z tych składników, a smak pozostaje równie głęboki.

Ul. Finlandzka 12a

Najlepsze desery:

Lokal Dela Krem

Od razu po przekroczeniu progu ślinianki zaczynają nadprodukcję. Wszystkie smakołyki wyglądają, pachną i smakują zjawiskowo. Ciężko uwierzyć, że to wszystko udało się stworzyć bez żadnych produktów odzwierzęcych. Konkurują z niejednymi babcinymi wypiekami.

Ul. Hoża 27A

Najlepsze lody:
Vegestacja

Szaleją ze smakami i wcale się z tym nie kryją. Jako pierwsi wprowadzili mleczne smaki tak dobre, że smakują każdemu bez względu na kulinarne wyznanie czy wiek. Sorbety są równie pyszne, często wzbogacane ziołami czy przyprawami. Uwielbiamy!

Ul. Poznańska 26

 

Jest z czego być dumnym!