Jest ładnie, schludnie i bardzo smacznie, a to dopiero początki większości z opisywanych dziś knajp. Jeśli poziom się utrzyma, wróżymy spore sukcesy i tłumy głodnych gości ustawiających się w kolejkach. Bądźcie pierwsi!

Zobacz też: Top 5 letnie żarcie

Miss Mellow

Otworzyli się w połowie lipca, jednak przygodę z cukiernictwem rozpoczęli znacznie wcześniej. Ciasta, ciasteczka, torty, to właśnie to, co wychodzi im najlepiej. Zjecie tu również śniadanie, napijecie dobrej kawy lub herbaty. Wiecie co jest najlepsze? Na każdym wyrobie widać ludzką rękę, a nie perfekcyjność drogich maszyn. Jest pięknie, przystępnie cenowo, a przede wszystkim bardzo, bardzo smacznie. Zajrzyjcie!

Ul. Wilcza 62

Pani Onigiri

Znajdują się w Miasteczku Wilanów, a więc dla większości nie-naj-bliżej, jednak bezdyskusyjnie powinniście tu zajrzeć. Miasto już dawno zostało zdobyte przez rolki, a dla odmiany, spróbujcie czegoś na kształt kanapki. Niewielkie ryżowe trójkąciki z kawałkiem nori i różnorodnymi dodatkami. Odnajdą się tu również weganie i wegetarianie. Idealne na mały i duży głód. Prowadzą również sprzedaż jednych z najlepszych wegańskich lodów w mieście (Lody Syrenka).

Al. Rzeczypospolitej 2a

Craft Ukrainian Kitchen

Jeśli macie ochotę skosztować czegoś więcej, niż języka ukraińskiego wśród znajomych lub w środkach komunikacji miejskiej, powinniście bezapelacyjnie zajrzeć do tego miejsca. Tradycyjne potrawy w nowoczesnym wydaniu, podawane z sercem i pełnym profesjonalizmem. W karcie burger ziemniaczany, charakterystyczne pierożki z różnymi farszami i naleśniki z grillowanymi warzywami i kiełbasą. Jeśli lubicie polską kuchnie, to ukraińska również Wam posmakuje!

Ul. Krucza 41/43

La Vietnamita 

Oj, ten lokal długo długo się remontował, aby w minionym miesiącu otworzyć się i karmić warszawiaków po wietnamsku. Nie jest to dobrze znana wszystkim Polakom wersja z przydrożnej budki, a pełna ciekawych połączeń restauracja z prawdziwego zdarzenia. Klimatyczne wnętrze, przejrzysta karta, piękne podanie i przemiła obsługa. Poza tym smaczne jedzenie ze świeżych składników. Żywimy nadzieję, że tak zostanie!

Ps. Zdjęcie w tle to również ich dzieło

Al. Jana Pawła II 52/54

Caracas Latin Flavours

Prawdziwa nowość w stolicy. Bezglutenowe bułki kukurydziane ze specjalnej mąki to specjalność kuchni wenezuelskiej. Smaży się je na grillu, aby potem móc wypchać po brzegi smakowitym nadzieniem. Te specjalne kanapki nazywają się arepas i są idealnym rowiązniem dla osób np. z celiaklią. Spróbujcie, nawet jeżeli na nią nie cierpicie, bo naprawdę warto! Lokal niedawno otworzył się na Ursynowie, a już zdążył zdobyć rzeszę fanów.

Ul. Kłobucka 8b

 

To jak? Spróbujecie?